Autor : Danielski 16 listopada 2013


W dalszym ciągu poszukuję pracy. "Nie ma letko" - jak to powiedział jeden z rekruterów podczas jednej z rozmów. No nie ma. Ale oferty? No, niby są. Tylko - jak tu spełnić wymagania, stawiane przez potencjalnych pracodawców? 

Tak trochę w krzywym zwierciadle. Czytajta!


Firma XXXX, jeden z liderów rynków w swojej branży, o mocnej pozycji na rynku, w związku z rozbudową wszystkich sekcji poszukuje kandydatów na stanowisko: 

Doradca, przedstawiciel handlowy, pracownik biurowy, specjalista ds. wszystkiego, konsultant, specjalista, menedżer. 

Liczba wakatów: 1 


Opis stanowiska:

- sprzedaż maszyn, usług - klientom detalicznym, hurtowym, akwizycja, 
- roznoszenie ulotek, na mieście i w miasteczkach ościennych, 
- prowadzenie rzetelnej dokumentacji, zbieranie podpisów, pieczątek, średnio - 230 stron dziennie, raportowanie przełożonemu wszystkich swoich działań,
- praca przy komputerze, faxie, telefonie stacjonarnym - uwaga! - idealne warunki miejsca pracy!,
- budowanie portfela nowych klientów, call center,
- reprezentowanie firmy u klientów, na targach, zjazdach, rozjazdach, odjazdach, przejazdach, wyjazdach
- kontrola konkurencji, robienie im czarnego PR.


Wymagania:

- dyspozycyjność 24h na dobę,
- brak posiadania własnej pasji, własnego życia, 
- czynne prawo jazdy kat. A, B, C, D, E, F, G, H - minimum 5 lat! - warunek konieczny,
- znajomość języka szwedzkiego, węgierskiego, turkmeńskiego, koreańskiego, estońskiego - w stopniu komunikatywnym (minimum!), 
- znajomość rynku telekomunikacyjnego, farmaceutycznego, bankowego, kredytów i trzody chlewnej
- umiejętność nawiązywania kontaktów, podrywania lasek, bycia znakomitym przyjacielem i psychologiem, znania co najmniej 1000 kawałów,
- posiadanie własnego samochodu (najlepiej na gaz), laptopa, netbooka, smartfona, własnego internetu (najlepiej 60 MG i więcej), pegasusa,
- doświadczenia w sprzedaży, negocjacjach, prowadzenia dokumentacji, samochodu, obsłudze kasy fiskalnej, faxu, obsłudze wózków widłowych,
- znajomość programów AutoCad, Paint, Excel, Thunderbird, Firefox, Winamp, STATISTICA, PowerPoint, w stopniu zaawansowanym,
- biegła znajomość prawa pracy, ekonomiki pracy, przepisów p.poż., BHP, PKP, PKO, NBP. 


Oferujemy:
(jako JEDYNA firma w Polsce!)

- samochód osobowy (ale jeśli masz swój, to od naszego wara!)!, 
- laptop, telefon służbowy (oczywiście miej swój, ale w teorii mamy do dyspozycji),
- wszystkie możliwe szkolenia z UE (oczywiście po przepracowaniu min. 12 lat), 
- 1 % od każdej sprzedaży!, 
- możliwość rozwoju zawodowego (o ile nie cię wyrzucimy z pracy),
- 800 zł netto!, 
- stała praca na umowę zlecenie, o dzieło, o akord - wszystkie, tylko nie o pracę!, 
- brak czasu dla bliskich, dla swoich pasji - nie będziesz musiał czasu marnować na rzeczy nie związane z pracą!, 


Nikt inny nie zaproponuje takich wspaniałych warunków jak my!
Jeżeli jesteś zainteresowany powyższą ofertą, aplikuj poniżej wysyłając CV, list motywacyjny, 3 zdjęcia profilowe, 2 całej sylwetki, 1 słit focie, 4 zdjęcia z przyjaciółmi + link do profilu na fejsie, NK, Goldenline i wszędzie gdzie cię można odnaleźć w sieci! 

Bądź pierwszy! 


Prosimy o zamieszczenie klauzuli o pozwolenie na rozporządzanie twoimi danymi w sposób jaki tylko chcemy.




Aplikujemy? Też szukacie pracy? Jak wam idzie? I jakie wy znajdujecie kwiatki w ofertach?


P.S. - 97% co przeczytałeś/aś powyżej znalazłem w chociaż jednej ofercie pracy.



{ 10 komentarze... read them below or Comment }

  1. Trochę to suche. Satyra na wymagania pracodawców Ci nie wyszła, nie wystarczy wyolbrzymić, żeby było dobrze. Jak mawia wiecznie wzruszona Małgorzata Foremniak: "Zabrakło w tym lekkości".

    Bądź co bądź, wymagania niektórych są rzeczywiście CHORE.

    OdpowiedzUsuń
  2. Hahaha, a mnie się podoba ta notka :D
    Nie szukam (chociaż powinienem :D ), tutaj (za zachodnią granicą) akurat nie trzeba nic - i tak Cię wezmą ;) tylko rodzaj pracy... no szału nie ma ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Trochę ten tekst Ci nie wyszedł... chyba niezbyt znasz rynek pracy.

    OdpowiedzUsuń
  4. A ja dokładnie tak samo widzę wymagania pracodawców - najlepiej mieć 20 lat, być zaraz po studiach, znać biegle 5 języków, mieć 8 letnie doświadczenie na podobnym stanowisku, nie mieć życia poza pracą, a to wszystko za 1200 na rękę na umowę zlecenie. Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  5. no trochę (bardzo) przesadzone, ale rozumiem. Jak tak dłużej będzie 1/25 wysłanych CV ktoś oddzwoni, po czym okazuje się zwykle, że praca jest całkiem inna niż jest napisane, to długo patriotką nie pozostanę ..

    OdpowiedzUsuń
  6. No tak.... Moze i wymagania pracodawcow sa nie raz ekstremalnie wygorowane, ale niestety taki mamy rynek pracy obecnie i nic na to nie da sie poradzic.
    Mi osobiscie znalezienie pracy (i to nawet czegos wiecej niz sprzedaz frytek w McDonalds) zajelo 3 dni. Moze mialam szczecie, bo trafilam na szefa ktory jest osoba inteligentna, ale udalo mi sie. podczas rozmowy kwalifikacyjnej powiedzial mi, ze nie intersuje go za bardzo moje wyksztalcenie. wazne jest to co robilam w trakcie studiow poza studiowaniem.
    Wszyscy placzecie, ze pracodawcy maja wygorowane wymagania, ale zastanowcie sie co wy robiliscie w trakcie studiow? Tylko imprezowaliscie? No wiec wlasnie. Studia to czas nie tylko na chodzenie na wyklady, ale rowniez na rozwoj osobisty. Na to, zeby pojsc na pare kursow, znalezc jakas niezwykla pasje, zrobic jakis wolontariat, poznac ludzi, uksztaltowac poglady, rozwinac sie.
    Wiec moze nastepnym razem jak bedziecie plakac nad wymaganiami pracodawcow to zastanowicie sie najpierw "a co ja zrobilem/lam, zeby pokazac swojemy przyszlemu szefowi, ze bede dobrym procownikiem". Bo mozna w cv napisac, ze szybko sie ucze i umiem pracowac w zespole, ale chyba lepiej jak udowodnimy to referencjami lub jakims fajnym doswiaczeniem.
    Tyle. Miłego wieczoru
    A.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zgadzam się w 100%!
      Miałam też odwalić taki komentarz, dzięki, że mnie uprzedziłaś :)

      Pozdrawiam!

      Usuń
  7. A nie słyszałeś o czymś takim jak nepotyzm? ;)

    OdpowiedzUsuń
  8. Trzeba mieśc 25 lat, 30 lat doświadczenia, swoje auto, dokładać na benzyne, doktorat i... ładną buzie.
    Głupota pracodawców powoduje wyścig szczurów.
    Ale jest na to sposób... ZNAJOMOŚCI :/
    Pozdrawiam.
    Follow me.

    OdpowiedzUsuń

Dzięki za komentarz!

- Copyright © Czasem widziane -Metrominimalist- Powered by Blogger - Designed by Johanes Djogan -